Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tirnen
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:11, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie uważam, że jestem w tym dobry - burknąłem, wstając z łóżka - Pierwszy raz mi się to zdarzyło. A, i jeszcze jedno: nie traktuj mnie z góry, hę? Następnym razem zapukaj. - powiedziałem z dziwnym wyrazem twarzy, połączeniem uśmiechu i grymasu zdenerwowania.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Connor Tempest
Akademia Piractwa
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Australia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:13, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mam prawo traktować cię z góry, o ile sie nie myle jestem 8 stopni wyżej w randze... - Odpowiedziałem i wysunąłęm wojowniczo podbródek...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirnen
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:21, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Jesteśmy na statku? Czy wampir może zajmować wysoką pozycję na statku ludzi? - powiedziałem, również stając w wojowniczej pozie - Nie chcę się z tobą kłócić. A może z panem? Nie wiem jak mam się do ciebie zwracać.
Opamiętałem się i klapnąłem na łóżko. Nadal patrzyłem na niego spode łba.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Any
Nokturn
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:25, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Uspokójcie się - powiedziałam.
Chociaż wolę jak się kłócą, pomyślałam. Przynajmniej zapomnieli o zeszycie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Connor Tempest
Akademia Piractwa
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Australia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:28, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Na statku nie jesteśmy ale hierarchia załogi obowiązuje cały czas. Wampir może zajmować wysoką pozycje na statku ludzi bo jakoś rasa Cheng Li nie robi znaczenia. A skoro masz do wampiratów zrażenie to czemu chodzisz z Any? A co do określenia tu nazywaj mnie jak chcesz ale na statku obowiązuje Porucznik Tempest... A tak dla małego olśnienia kto jest silniejszy może mały pojedynek? - Zapytałem zdejmując koszulę odsłaniając równocześnie jeszcze świeżą śmiertelną ranę i wyciągając pałasz i rapier
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Any
Nokturn
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:39, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Jezu Conn uspokój się - powiedziałam - A jak już chcesz pojedynek to ja się piszę... Od dawna o tym... marzyłam, że tak to ujmę.
Uśmiechnęłam się. Nie strzelaj popisówy bo tego szczerze nienawidzę mruknęłam mu w myślach.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirnen
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:52, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie żywię urazy do wampiratów! - krzyknąłem - Pojedynek? Owszem... Ale w kości albo karty. Na pewno byś mnie nie pokonał. - odparłem z uśmieszkiem - Walczę tylko w konieczności. A, i jeszcze jedno: mógłbyś schować te zabawki? Jeszcze coś sobie zrobisz, albo, co gorsza, coś Any popsujesz. - powiedziałem z ironią. - Ostygnij, człowieku, i załóż koszulkę.
Nalałem sobię wody do szklanki i wypiłem ją.
Ostatnio zmieniony przez Tirnen dnia Wto 18:55, 08 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Connor Tempest
Akademia Piractwa
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Australia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:47, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Włożyłem rapier i pałasz do pochew...
Zwsze taki tchórzliwy? Jak on został bosmanem... - Zapytałem Any zakładając koszulę...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Any
Nokturn
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:50, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nie tchórz, tylko myślący trzeźwo człowiek odparłam Nie jest taki narwany... Bez urazy..
Uśmiechnęłam się.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Connor Tempest
Akademia Piractwa
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Australia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:54, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Narwany tak? - Zapytałem Any i mrugnąłem do niej znacząco... - Ty wiesz o co chodzi najlepiej... - Posłałem jej znaczące spojrzenie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Any
Nokturn
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:10, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nie przypominaj Uśmiechnęłam się.
Sid podbiegł do mnie i usiadł mi na kolanach. Zaczęłam go głaskać z uśmechem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirnen
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:41, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Heej, też tu jestem. - zaśmiałem się - Będziemy się dalej na siebie patrzeć czy zajmiemy się czymś ciekawym?
Przeszedłem przez tor ich spojrzenia do biurka. Nlałem wody do szklanki.
- Ktoś też chce?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Connor Tempest
Akademia Piractwa
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Australia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:46, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- NIe, dzięki... - Odparłem nadal chłodno
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Any
Nokturn
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:56, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zacisnęłam pięść i ziewnęłam.
- No to wy się kłóćcie, a ja wyjdę na świeże powietrze - powiedziałam - Muszę odetchnąć.
Wyszłam z kajuty.
_____________________
Godzinę późnij weszłam z powrotem do kajuty. Connor stał pod ścianą a Tirnen pół siedział na biurku. Usiadłam na łóżku i położyłam na nim małego fenka. Nieprzytomnego i mokrego.
- Znalazłam go na plaży.
Owinęłam go kocykiem leżącym pod poduszką i położyłam pod ścianą na poduszce.
- Conn, nie chce cię wypraszać, ale zbliża się świt - powiedziałam do chłopaka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Connor Tempest
Akademia Piractwa
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Australia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:48, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No i co w związku... A, racja... No to hej... - Pożegnałem się z An i wyszedłem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Any
Nokturn
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:40, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Narazie - mruknęłam.
Usiadłam na łóżku i ziewnęłam. Fenek nadal leżał nieprzytomny.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirnen
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:57, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Masz już jakieś imię dla niego? - zapytałem, głaszcząc go po grzbiecie zwierzę.
Bez słowa wyjaśnienia zagwizdałem. Po chwili słuchać było niewyraźne puknięcia do drzwi. Otworzyłem je. Do środka wskoczył Akai, merdając ogonem. Wyciągnąłem z kieszeni trochę karmy i rzuciłem lisowi. Złapał wszystko w locie. Wyrazem twarzy prosił o jeszcze.
- Nie nie, co za dużo to niezdrowo - odparłem z uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Any
Nokturn
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:12, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Jeszcze nie - powiedziałam.
Maluch obudził się. Wzięłam go na ręce z uśmiechem. Zeskoczył mi z kolan i zaczął obwąchiwać posłanie Dragona. Sid zeskoczył z łóżka i skoczył na niego. Zaczęli się bawić. Położyłam się na łóżku.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirnen
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:31, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Akai doskoczył do nich i zaczął skakać dookoła nich i ich lizać.
- Zaprzyjaźnili się.
Usiadłem spowrotem na łóżku. Przytuliłem i pocałowałem Any.
Ten Connor... On ma jakiś ciężki okres, czy jak? Jakaś chandra?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Any
Nokturn
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:05, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nie... Nie wiem odparłam i odwzajemniłam pocałunek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirnen
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:24, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
W sumie, to wcale mu się nie dziwię. Nie wiem jak bym się zachował, gdybym zamienił się wampira.
Odsunąłem się trochę od Any i spojrzałem jej w oczy.
Postaraj się nie serwować mi więcej takich scen, jak ta wczoraj, na Teucie. Bałem się o ciebie.
Uśmiechnąłem się i znowu ją pzytuliłem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Any
Nokturn
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:26, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Postaram się... Ale nie zapominaj, że wampiry nie są normalne . Uśmiechnęłam się i wtuliłam w jego klatkę zamykając oczy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirnen
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:41, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
I znowu masz rację. Uśmiechąłem się.
Na łóżko wskoczył Akai i zaczął mnie lizać po buzi. Zacząłem się odpychać od niego.
- Akai! Nie skacz na mnie! - powiedziałem i wybuchnąłem śmiechem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Any
Nokturn
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:48, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Fenek i Sid poszli w jego ślady. Wskoczyli na mnie. Tylko dla odmiany zaczęli mnie delikatnie gryźć.
- Sid spokój - powiedziałam z uśmiechem. Gronostaj nie posłuchał mnie. Złapałam go za kark i zrzuciłam z łóżka. Fenek zeskoczył za nim i wturlał się pod łóżko. Odetchnęłam z uśmiechem i wstałam. Podeszłam do okna i je zamknęłam.
Świt. Pomyślałam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tirnen
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:44, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zrzuciłem Akaia z łóżka.
- Świta? - zapytałem.
Rzuciłem kolejną porcję karmy Akaiowi. Tym razem musiałem też rzucić coś Sidowi i bezmiennemu fenkowi. Lubią się. Nic dziwnego. Uśmiechnąłem się.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|